30 października będziński Wyspian wziął udział w ogólnopolskiej akcji „Szkoła pamięta”. Ma ona na celu upamiętnienie ważnych rocznic i wydarzeń historycznych, ze szczególnym uwzględnieniem historii małych ojczyzn oraz lokalnych bohaterów. Nasza tegoroczna wycieczka w przeszłość odbędzie się wyłącznie poprzez rzeczywistość wirtualną. Jest to spowodowane nie tylko obostrzeniami związanymi z pandemią. Po osobie, którą chcemy dziś przypomnieć, nie pozostało w lokalnym środowisku wiele pamiątek.
Jest nią Salomon Weinzieher. Urodził się w 1869 roku w Białymstoku, w rodzinie wyznania mojżeszowego. Studiował medycynę na Uniwersytecie Warszawskim, jednak został z niego wydalony przez rosyjskie władze za działalność polityczną. Ostatecznie dyplom lekarski uzyskał w 1897 roku w Kijowie. Po studiach osiadł Będzinie (przy ul. Kołłątaja 31), gdzie w 1900 roku rozpoczął pracę zawodową. W 1913 roku został dyrektorem szpitala powiatowego. W latach trzydziestych XX wieku był dyrektorem szpitala żydowskiego w Sosnowcu. W Będzinie był również m.in. prezesem Zarządu Gminy Żydowskiej, pełnił też funkcję radnego miejskiego (od 1917 roku, a w 1925 roku został przewodniczącym tej rady). Piastował też stanowisko ławnika w będzińskim sądzie. Był także wiceprezesem Towarzystwa Lekarskiego Zagłębia Dąbrowskiego oraz prezesem Towarzystwa Udzielania Pomocy Lekarskiej Biednym i Chorym Wyznania Mojżeszowego „Linas Chacedek”, a także prezesem Żydowskiego Towarzystwa Dobroczynności. W 1919 roku Salomon Weinzieher został posłem na Sejm Ustawodawczy. Funkcję posła piastował do roku 1927, a następnie od 1938 roku, aż do wybuchu II wojny światowej. W czasie swej parlamentarnej kariery był przewodniczącym Koła Posłów Żydowskich oraz działał w Komisji Zdrowia Publicznego. Weinzieher przyczynił się do utrwalenia praw mniejszości żydowskiej w konstytucji marcowej uchwalonej w 1921 roku. Podczas II wojny światowej kierował będzińskim ambulatorium, a od czerwca 1942 roku pełnił funkcję dyrektora żydowskiego szpitala (izby chorych) przy ul. Podzamcze w Będzinie. Odmówił przyjęcia fałszywych dokumentów obywatela Paragwaju, wysłanych mu przez przedstawicieli Agencji Żydowskiej ze Szwajcarii, nie chcąc opuszczać chorej siostry. Został aresztowany i osadzony w będzińskim getcie, gdzie zmarł prawdopodobnie w roku 1943. Według innych informacji zginął w Auschwitz w sierpniu 1943 roku.